pracownia Feng Shui

Pytania i odpowiedzi


Przeprowadzka

Bar­dzo chce­my się wpro­wa­dzić do wy­ma­rzo­ne­go i ku­pio­ne­go przez nas miesz­ka­nia ale do­wie­dzia­łam się że mu­si­my od­cze­kać 3 mie­sią­ce za­nim to zro­bi­my, bo wcze­śniej ktoś tam miesz­kał. Nie chcę cze­kać a mój part­ner nie zwra­ca na to uwa­gi. Co mo­gę zro­bić jak za­ła­go­dzić tą nie­ko­rzyst­ną ener­gię? I czy to w ogó­le praw­da?

Sza­now­na Pa­ni,

Prak­ty­ka od­cze­ka­nia 3 mie­się­cy za­nim prze­pro­wa­dzi­my się do miesz­ka­nia, w któ­rym ktoś już miesz­kał nie jest mi zna­na. Oczy­wi­ście praw­dą jest, że każ­dy dom, miesz­ka­nie nie­ja­ko ‘na­sią­ka’ ener­gią swo­ich miesz­kań­ców. Dla­te­go le­piej jest ta­kie miesz­ka­nie za­nim się do nie­go wpro­wa­dzi­my po­rząd­nie po­sprzą­tać, wy­wie­trzyć, a najle­piej tro­chę od­świe­żyć ścia­ny, wy­rzu­cić sta­re wy­kła­dzi­ny, po­ściel, za­sło­ny. Wy­mie­nić ele­men­ty, któ­re nie dzia­ła­ją, są ze­psu­te, sta­re itp. War­to też zwró­cić uwa­gę na to, ja­kie ży­cie mie­li po­przed­ni lo­ka­to­rzy. Ich suk­ce­sy, bądź po­raż­ki mo­gą nam du­żo po­wie­dzieć o ener­gii sa­me­go do­mu. Ma ona bo­wiem wpływ na miesz­kań­ców i je­śli jed­ni do­zna­li okre­ślo­nych po­zy­tyw­nych bądź ne­ga­tyw­nych wpły­wów to jest du­że praw­do­po­do­bień­stwo, że na­stęp­ni bę­dą pod­le­ga­li im w po­dob­ny spo­sób. Wie­dzę ta­ką zwy­kle wy­ko­rzy­stu­je się w eks­per­ty­zach miesz­kań, do któ­rej wy­ko­na­nia Was za­chę­cam. Jest to naj­lep­szy spo­sób na zhar­mo­ni­zo­wa­nie ener­gii da­ne­go miesz­ka­nia.

Poz­dra­wiam,
Mar­cin Sal­ski