Pytania i odpowiedzi
Po ekspertyzie
Dzień dobry Panu.
Około 3-ch lat temu poprosiłam konsultanta Feng Shui o "sprawdzenie" czy dom w którym mieszkam jest przyjazny dla mojej rodziny. Po konsultacji o mało nie dostałam "zawału" gdyż okazało się ,ze powinnismy się wyprowadzić.
Problem polega na tym ,ze nie da się tak po prostu wyprowadzić z domu jeżeli nie ma się gdzie. Właściwie nie wiem i nie zrozumiałam po tej konsultacji prawie nic. Pan, który był wtedy u mnie napisał szybko na kartkach papieru kilka rzeczy, których nie rozumiem do dziś ,a po opisaniu pojedynczych pomocy stwierdził że to tylko pomoże o 5 %. Serdecznie Pana proszę o powiedzenie mi czy z samego położenia domu jest on dla mnie nie
wskazany. Dom ma kształt litery L ,w tym same drzwi wejściowe jakby skracają całość. Wejście jest od strony północnej, moja data ur. 18-03-1966 a, męża 23-03-1959. Wiem tylko, ze strefa kariery jest zagrożona dla głowy
rodziny. Przepraszam ,że mój list jest tak bardzo zagmatwany ,ale nie umiem "skrócić tego problemu”.
Witam Panią serdecznie
Zacznę od kwestii położenia domu. Aby stwierdzić czy dom w którym Państwo mieszkają jest korzystnie dla Państwa usytuowany, czy też nie – potrzebne są bardzo dokładne obliczenia, których nie jestem w stanie dokonać bez dokładniejszych danych, ale podpowiem Pani na co zwrócić uwagę i czy rzeczywiście symptomy dają powody do zdenerwowania.
Przede wszystkim jednak muszę Pani powiedzieć, że ekspertyza powinna być jasna od początku do końca dla osoby, która ją zleca. Sposób analizy i obliczeń jest skomplikowany, ale cel i środki jakie należy zastosować muszą być dla osoby zlecającej od początku do końca jasne. Pani jako klient ma prawo wiedzieć dlaczego właśnie takie rozwiązanie jest proponowane i co ważniejsze, musi być ono przez Panią akceptowane. Dobre porozumienie pomiędzy konsultantem i klientem to podstawa poprawnej ekspertyzy, celności wprowadzonych zmian i skuteczności ekspertyzy. Ekspertyza to nie tylko właściwe rozwiązania ale przede wszystkim wzajemne zaufanie a tego najwyraźniej zabrakło.
Pisze Pani, że ekspertyza została wykonana ok. 3 lata temu – czy od tego czasu mają miejsce jakieś nieszczęśliwe wypadki, mają Państwo poważne problemy w jakiejkolwiek sferze życia?
Proszę się nad tym zastanowić i pamiętać, że nawet idealnie zaaranżowany dom nie uchroni nas przed wszystkimi przeciwnościami losu i pewne doświadczenia muszą w naszym życiu zaistnieć, natomiast dzięki feng shui łatwiej i szybciej przechodzimy przez trudniejsze momenty.
Jest jeszcze jedna istotna kwestia, ekspertyza była robiona w poprzednim cyklu 20-letnim, który zakończył się w lutym 2004 roku, więc poprzedni układ już nie oddziałuje w taki sam sposób.
Bardzo chciałabym zadedykować Pani pewną historię, do której poniżej załączam link i zapraszam do przeczytania.
http://www.marcinsalski.pl/index.php?p=pytania&id=222
Życzę spokoju
Pozdrawiam
Magdalena Łomozik